poniedziałek, 24 października 2016

Tajska zupa dyniowa, ekspresowa





To jeden z tych przepisów, które pozwalają na ugotowanie wybitnie pysznej zupy w maksymalnie krótkim czasie. Można się w niej zakochać od pierwszej łyżki. Jest tak cudownie aromatyczna, jak chyba wszystkie dania kuchni tajskiej! Dla wszystkich podróżników smaku oraz poszukiwaczy sposobów utylizacji azjatyckich przypraw kupionych w podróży bądź podczas tematycznych tygodni w supermarketach. 

Zupa dyniowa numer jeden, ex aequo z tą prostą zupą z pieczonej dyni, przyprawionej imbirem, chili i z ziemniakami. Zostałam nią ostatnio poczęstowana i wierzcie mi, że będzie mi towarzyszyć podczas całego sezonu dyniowego! Dla Warszawiaków - wszystkie składniki dostępne pod halą Mirowską. 

Zupa dyniowa po tajsku, z mlekiem kokosowym i pastą curry

Składniki (3 porcje):

  • 750 g dyni (waga bez pestek i skóry), najlepiej hokkaido lub francuskiej
  • 400 ml wody
  • 1/3 puszki mleka kokosowego 
  • 1 łyżeczka zielonej pasty curry
  • 1 łyżka sosu rybnego
  • 5-10 liści limonki kaffir (świeże lub mrożone)
  • pół łyżeczki zmielonej trawy cytrynowej (w proszku), albo nieco pasty, albo kawałek świeżej trawy cytrynówkę
 Wykonanie:

Dynię pokroić w kostkę, włożyć do garnka, zalać wodą. Gotować do miękkości, pod przykryciem. Pod koniec gotowania, dodać sos rybny, liście limonki oraz pastę curry. Pogotować z minutę. Następnie zblendować wszystko na krem, dodać mleczko kokosowe oraz trawę cytrynową w proszku. Wymieszać i gotowe!

Używając świeżej trawy cytrynowej, proponuję dodać ją do gotowania wraz z dynią, a później wyjąć przed blendowaniem.



WYBRANE PRZEPISY Z DYNIĄ:

- Prosta zupa z pieczonej dyni i ziemniaków, z chili i imbirem


- Pyszne babeczki z dyni z polewą z białej czekolady 

- Sernik dyniowy (jeden z moich ulubionych)


- Placki z puree z dyni


- Kokosowe curry z ciecierzycy i dyni

- Makaron z dynią i dorszem



4 komentarze:

  1. Super, nareszcie dyniowo-curry. Poproszę o więcej takich połączeń. A jak ktoś lubi z dodatkami (najlepiej lekko chrupiącymi) to co byś proponowała?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się o więcej! Może wysuszone w piekarniku i pokruszone chlebki naan (względnie pity), kiełki sojowe albo uprażone na suchej patelni i grubo posiekane nerkowce?

      Usuń
  2. Po tajsku to też jedna z moich ulubionych dyniówek. Tylko dlaczego trawa cytrynowa w proszku? Teraz łatwo ja dostać. Nawet w sklepie dla ubogich podczas akcji azjatyckiej. Można zamrozić i na długie miesiące jest zaopatrzenie;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem za! Ta w proszku, podejrzewam, trudniej dostępna niz świeża

      Usuń