Słodkie, pękate pieczone gruszki to wyśmienity podwieczorek, albo zwieńczenie sutego obiadu. Zdrowy, jesienny deser.
Podany zestaw dodatków i przypraw jest przykładowy. W wersji codziennej można pominąć wino i gwiazdki anyżu.
Pieczona gruszka z kardamonem, na deser
Składniki: (4-8 porcji)
- 4 duże gruszki
- 8 gwiazdek anyżu
- 8 goździków
- 8 łyżek porto lub słodkiego wina/wiśniówki
- 4 łyżeczki miodu (niekoniecznie)
- 4 spore szczypty mielonego kardamonu
Wykonanie:
Piekarnik nastawić na 180 st. C. Grzanie góra-dół.
Gruszki obrać, pozostawiając ogonek. Przygotować cztery większe kawałki papieru do pieczenia - po jednym dla każdej gruszki, by móc ją zawinąć w papier. Gruszki obsypać kardamonem i do każdej z nich wcisnąć po dwa goździki.
Pośrodku każdego kawałka papieru ułożyć gruszkę, tworząc paczuszkę, ostrożnie wlać wino i dodać na dno gwiazdki anyżu oraz dodać łyżeczkę miodu. Paczuszkę związać nitką albo tak zawinąć, by płyn nie wylał się z zawiniątka. Paczuszki najlepiej ułożyć w żarooodpornym naczyniu. Można je z góry jeszcze osłonić folią aluminiową (tylko jeśli wystają ogonki).
Wstawić do nagrzanego piekarnika na 45-60 minut - w zależności od wielkości gruszek. Mają być miękkie.
Paczuszkę można podawać osobno na stół, by każdy mógł ją sobie sam odpakować. Sprawi to na pewno dodatkową frajdę.
0 komentarze
Prześlij komentarz