Słonecznikowiec to niesamowicie pyszne ciasto z karmelowym kremem, które z powodzeniem można podać na imprezie urodzinowej lub na innej ważnej uroczystości rodzinnej. Sukces gwarantowany! Przepis na ciasto powinien być w kajecie i repertuarze kulinarnym każdej/każdego szanującej/go się pani i pana domu.
Słonecznik po karmelizacji jest wspaniały, za pierwszym razem nie mogłam go poznać w kremie. W ogóle ciasto tak bardzo mnie zachwyciło, że po wzięciu przepisu (łatwo nie było) od osoby, która do ciast ma niezwykłą rękę i talent, szukałam okazji, by je zrobić. Moje ubiegłotygodniowe urodziny i duże spotkanie rodzinne były świetną okazją. Z ciasta zrobiłam tort, by słonecznikowiec wystąpił w nieco bardziej urodzinowej formie.
Wykonanie nie jest trudne, choć przepis długi. Wystarczy podążać za przepisem i pilnować temperatur składników, to naprawdę ważne! Aha, przygotowanie ciasta lepiej rozłożyć na dwa etapy. Jednego dnia upiec ciasto czekoladowe i ugotować mleko skondensowane słodzone, drugiego dnia przystąpić do wykonania właściwego. Jeśli chodzi o polewę czekoladową, to zachęcam do wypróbowania poniższego przepisu z żelatyną. Jest błyszcząca, smaczna i świetnie się z nią "pracuje". Jeśli jednak ktoś się waha, albo nie używa żelatyny, można użyć klasycznej polewy: 100 g tabliczkę czekolady rozpuścić w kąpieli wodnej (czyli wkładając miskę szklaną lub metalową z czekoladą do naczynia z gotującą się wodą) wraz z 50-70 g masła lub śmietanki kremowej o zawartości 30% tłuszczu, cały czas mieszając. Po lekkim przestudzeniu posmarować ciasto. Do poniższego ciasta proponowałabym użyć półtorej porcji polewy.
Słonecznikowiec - ciasto karmelowo - czekoladowe z karmelizowanym słonecznikiem
Ciasto czekoladowe
Składniki:
- 5 średnich jajek (lub 6 mniejszych)
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka mąki tortowej
- 8 łyżek oleju
- 3 łyżki wody
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki ciemnego kakao bez cukru
1 szklanka = 250 ml, 1 łyżeczka (idealnie płaska) = 5 ml, 1 łyżka (oczywiście płaska) = 15 ml
Wykonanie:
Składniki na ciasto powinny mieć temperaturę pokojową, zatem jajka trzeba wyjąć z lodówki ponad godzinę wcześniej.
Mąkę, proszek do pieczenia i kakao przesiać do miski, a następnie dokładnie połączyć.
Białka oddzielić od żółtek. Białka jaj umieścić w misie miksera i ubijać aż zaczną sztywnieć. Dodawać partiami cukier, nie przerywając ubijania. Białka jaj powinny być sztywne (zawsze robię test: po odwróceniu miski do góry nogami, pozostaną w niej bez ruchu).
Do białek dodawać żółtka i na małych obrotach miksera połączyć masę. Następnie dodać olej, wodę, wymieszać łyżką lub szpatułką. Dodać pozostałe składniki. Dokładnie wymieszać.
Formę okrągłą o średnicy 27 cm wyłożyć papierem (może być też mała kwadratowa forma) do pieczenia, uprzednio gniotąc go w dłoniach - w ten sposób papier pozbędzie się twardości i łatwiej go będzie można dopasować do kształtu formy do pieczenia.
Ciasto wylać do tortownicy, wyrównać szpatułką. Wstawić do nagrzanego do 180 st. C piekarnika, grzanie góra- dół. Piec na środkowym poziomie piekarnika do suchego patyczka ok. 40 - 45 minut.
Odstawić do całkowitego wystudzenia, najlepiej na noc. Potem przekroić ostrym, długim nożem na dwa blaty o równej grubości.
Karmelizowany słonecznik
Składniki:
- 200 g łuskanego słonecznika
- 1/2 kostki masła (100 g)
- 1/2 szklanki cukru
- 5 łyżek mleka
Masło pociąć na mniejsze kawałki. Wszystkie składniki umieścić w garnuszku (na końcu słonecznik). Doprowadzić do wrzenia i gotować około 5 minut. W tym czasie cukier się rozpuści i nieco zgęstnieje. Masę wylać na blaszkę z piekarnika, wyłożoną papierem do pieczenia i upiec w piekarniku przez 20 minut. Wyjąć, ostudzić, rozdrobnić widelcem lub palcami na mniejsze kawałki.
przed wstawieniem do piekarnika |
po upieczeniu i po przestygnięciu |
Krem karmelowy
Składniki:
- 1 puszka gotowej masy kajmakowej/krówkowej (użyłam o masie 460g)*
- 1 kostka masła (200 g)
Wykonanie:
*można ją przygotować samemu. W tym celu trzeba kupić mleko skondensowane słodzone w puszce, włożyć ją do dużego garnka, nalać dużo wody - przez cały czas gotowania puszka ma być przykryta wodą, by nie wybuchła. Czas gotowania to 2,5 h od zagotowania, na wolnym ogniu.
*można ją przygotować samemu. W tym celu trzeba kupić mleko skondensowane słodzone w puszce, włożyć ją do dużego garnka, nalać dużo wody - przez cały czas gotowania puszka ma być przykryta wodą, by nie wybuchła. Czas gotowania to 2,5 h od zagotowania, na wolnym ogniu.
Składniki mają być w temperaturze pokojowej. Utrzeć mikserem na gładki krem.
Polewa kakaowa z żelatyną - błyszcząca i miękka
Składniki:
- 4 łyżki cukru
- 2 łyżki śmietany
- 3 łyżki kakao ( lub mniej - zależy jak kto lubi )
- 6 dkg masła
- 1 łyżeczka żelatyny
Wykonanie:
Żelatynę zalać niewielką ilością zimnej wody.
Resztę składników zagotować.
Gdy żelatyna napęcznieje podgrzać ją w tej wodzie do całkowitego rozpuszczenia (można w mikrofalówce na średniej mocy - dosłownie chwilę). Nie doprowadzać do wrzenia (żelatyna straci wówczas swoje właściwości żelujące). Dodać do reszty masy. Wymieszać i dobrze wystudzić.
Polać ciasto.
Polewa jest lśniąca, lekko elastyczna, zastyga ładnie, ale daje dużo czasu na dokładne rozsmarowanie, nie tworzą się smugi, można jeść ciasto od razu po wyjęciu z lodówki (polewa nie kruszy się).
Całe ciasto:
- Ciasto czekoladowe przekroić na dwa blaty.
- Jeden blat, spodni, ułożyć na paterze.
- Na ciasto wyłożyć połowę kremu.
- Wysypać większość karmelizowanego słonecznika.
- Na słonecznik wyłożyć pozostały krem.
- Całość przykryć drugim blatem ciasta czekoladowego.
- Ciasto polać przestudzoną polewą czekoladową - kakaową. Rozsmarować nieco na bokach.
- Do boków ciasta przykleić pozostałą część karmelizowanego słonecznika.
- Włożyć do lodówki, schłodzić minimum godzinę i podawać.
- Przechowywać w lodówce.
Bądź towarzyski, podziel się!
Łał! wygląda bajecznie! jestem niesamowicie ciekawa smaku!
OdpowiedzUsuńja byłam zaskoczona! to jest po prostu niebo w gębie
UsuńW takim razie już wiem, co zrobię na moje urodziny :) Dzięki za przepis! :)
OdpowiedzUsuńsmacznego! i życzę wszystkiego najlepszego z okazji urodzin
UsuńA dziękuję :D
UsuńPo wyglądzie wszyscy byli pewni, że to orzechy, a po spróbowaniu niektórzy nadal mieli takie wrażenie ;)
Przepis na samo ciasto i polewę jak zawsze trochę zmodyfikowałam. A do masy dałam mniej kajmaku, bo i tak była słodka, a konsystencja była coraz cięższa, nie tak łatwo się ją kładło.
Wow, wspaniałe to ciasto! *.*
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten przepis!
Smakowite ciasto ! Ze słonecznikiem nie robiłam.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
Smakowite ciasto! 💗 zrobisz to nastepny raz jak się zobaczymy prosze? Xx
OdpowiedzUsuńoczywiście Juleczko!
Usuńzrobiłam przy okazji spotkania rodzinnego, wszyscy byli zachwyceni!!! Pyszne ciasto
OdpowiedzUsuń