Nie było mnie tu trochę z powodu wakacji. Zasłużonych i wspaniałych. Wróciłam z nowymi pomysłami, inspiracjami i chęciami by gotować. Dziś przedstawiam kremowe i pyszne lody śmietankowe w wersji dla odważnych, bo z pieprzem. Takich lodów nie kupisz w sklepie. Są pyszne solo, ale też jako dodatek do karmelizowanych owoców. Warto. Na podstawie przepisu Davida Lebovitza, "The Perfect Scoop".
Lody śmietankowe z pieprzem
Składniki (na 4 porcje lodów):
- 1/2 szklanki (125 ml) pełnego mleka
- 1/3 szklanki (65 g) cukru
- 1 łyżka (15 ml) ziaren czarnego pieprzu, następnie zmiażdżonych w moździerzu lub tłuczkiem
- mała szczypta soli
- 1 szklanka (250 ml) śmietanki kremówki 30 lub 36% tłuszczu
- 3 duże żółtka jaj
Podgrzać mleko, cukier, nieco zmiażdżony w moździerzu pieprz, szczyptę soli i 1/2 szklanki śmietanki.
Niemalże do wrzenia. Zdjąć z ognia, przykryć pokrywką i pozwolić ostygnąć. W tym czasie śmietanka wchłonie aromat pieprzu. Powinno to potrwać co najmniej godzinę, ale można też włożyć taką śmietankę po ostygnięciu do lodówki na kilka godzin.
Podgrzać śmietankę pieprzową niemalże do wrzenia. Dodać pozostałe 1/2 szklanki schłodzonej śmietanki - tym samym obniżając temperaturę całości*.
Przecedzić przez gęste sitko, wyciskając z pozostałych w nim ziarenek pieprzu jeszcze nieco aromatu. Taką ciepłą mieszankę od razu wlewać - partiami - do żółtek - cały czas intensywnie mieszając rózgą.
Masę jajeczno-mleczną przelać do garnka i na małym ogniu podgrzewać - cały czas bardzo intensywnie mieszając rózgą (mieszałam w trybie ciągłym, by nie dopuścić do zagotowania się masy) aż do czasu gdy włożona do garnka szpatułka pokryje się cienką warstwą zgęstniałego płynu. U mnie trwało to około 5 minut.
Garnek od razu włożyć do kąpieli lodowej (tzn. do naczynia z wodą wypełnionego kostkami lodu) - w celu szybszego obniżenia temperatury mieszanki, a także zastopowania procesów termicznych.
Po schłodzeniu do temperatury pokojowej, przełożyć do szczelnego pojemnika do lodówki - do schłodzenia. Na kilka godzin, najlepiej na całą noc. Przez ostatnie 10-15 minut przed przystąpieniem do robienia lodów można włożyć do zamrażalnika by masa była jeszcze chłodniejsza, a lody szybciej się ukręciły.
Schłodzoną mieszaninę przełożyć do maszyny do lodów i przygotować lody wg zaleceń producenta. Można przygotować lody bez maszyny - chociaż jest to trudniejsze. Wówczas trzeba schładzać masę nieprzerwanie przez co najmniej 5 godzin w zamrażalniku, mieszając masę rózgą jak najczęściej (widelec się nie sprawdza), nawet co pół godziny - aby nie dopuścić do powstania kryształków lodu w masie.
Lody nie nadają się do dłuższego leżakowania w zamrażalniku, bo twardnieją.
*ja tak zrobiłam, natomiast David Lebovitz te 1/2 szklanki śmietanki wlał do naczynia które było włożone do kąpieli lodowej i wlał do śmietanki zgęstniałą masę żółtkową - by obniżyć jej temperaturę
0 komentarze
Prześlij komentarz