Krupnik polski jest zupą nie tylko bardzo smaczną, ale i pożywną. Gęsty, aksamitny, aromatyczny - smak zależy od tego, jaki dobry wywar ugotujesz, czy dodasz grzyby i zioła. Dodatek masła do zupy sprawia, że zupa staje się bardziej kremowa. Ten krupnik nie przypomina wody z kaszą, jaką czasem można dostać w barach mlecznych. Jest pierwszym krupnikiem, który mnie zachwycił. Chociaż znacznie wzbogaciłam przepis, podaję także oryginalny przepis, na którym się wzorowałam - z książki, która jeszcze nigdy mnie nie zawiodła - "W staropolskiej kuchni i przy polskim stole" Marii Lemnis i Henryka Vitry. Jej opis zachęcił mnie na tyle, by dać szansę tej typowo polskiej zupie. To danie może stanowić kompletny obiad. Aromat nadaje podpalana cebula, lubczyk, grzyby i goździki - moim zdaniem nieodzowne dodatki.
"Wołowiny 1/2kg i 1 kg porąbanych na małe kawałki kości wołowych zalewamy 2 l wody i gotujemy na małym ogniu. Po godzinie gotowania dodajemy włoszczyznę bez kapusty (marchew, pietruszka, cebula, por, seler) i 4 małe suszone grzyby. Gdy mięso miękkie, rosół przelewamy przez sitko. Mięso krajmy w kostkę , jarzyny i grzyby w cienkie paseczki.Odlewamy 1 litr ugotowanego i posolonego do smaku rosołu i gotujemy w nim 12-15 dkg kaszy jęczmiennej „perłowej”. Gdy kasza się rozgotuje, dodajemy łyżkę świeżego masła i ucieramy kasze przez chwilę drewniana łyżką, by zbielała.
Ugotowaną kaszę łączymy z pozostałym rosołem i po dodaniu 3 pokrajanych w kostkę ziemniaków znowu garnek stawiamy na ogniu. Po 15-20 minutach ziemniaki są ugotowane. Wówczas dodajemy do krupniku pokrajane mięso, grzyby i jarzyny, zupę solimy do smaku i przed podaniem posypujemy drobno posiekana nacią pietruszki."
Krupnik
Składniki:
- 60 dag wołowiny z kością
- 1 kość schabowa
- 2 duże marchewki
- 1 spora pietruszka
- 1 mały seler
- 1 duża cebula
- garść suszonych grzybów - 3-4 sztuki
- 4 goździki
- 1-2 liście laurowe
- świeży lub suszony lubczyk (2 łyżki)
- 6-8 ziarenek ziela angielskiego
- 150g kaszy jęczmiennej "perłowej"/"mazurskiej"
- 3 -4 ziemniaki
- sól, pieprz
- 1 łyżka masła
- natka pietruszki do posypania
Wykonanie:
Mięso i kość umyć, zalać ok. 3 litrami zimnej wody, przykryć. Gotować około godziny. Nieobraną cebulę podpalić nad palnikiem gazowym - by gdzieniegdzie była czarna. Marchew, seler i pietruszkę obrać.
Do wywaru z mięsa dodać marchew, seler, pietruszkę, cebulę, grzyby, goździki, liście laurowe, ziele angielskie i lubczyk - jeśli dajemy w wersji suszonej, można zawinąć go w gazę i zawiązać nitką - potem łatwiej go będzie wyjąć z zupy. Gotować aż warzywa będą miękkie. Osolić i popieprzyć. Wywar odcedzić. Do garnka wlać z powrotem połowę wywaru, wsypać kaszę - gotować aż będzie miękka. (nie udało mi się zupełnie rozgotować kaszy jak pisała Lemnis i Vitry w książce - ale ugotowałam kaszę do miękkości, zajęło to około 15-17 minut)
Jeśli kasza wchłonie cały wywar, dolać trochę. Na koniec, jak kasza będzie miękka, dodać łyżkę masła i ucierać kaszę drewnianą łyżką - może uda Ci się uzyskać lekki efekt zbielenia.
Dodać pozostały rosół oraz obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki. Gotować do ich miękkości ok. 12-15 minut. W tym czasie pokroić marchewkę - w kostkę lub słupki. Oddzielone od kości mięso - bez tłuszczu i błon - pokroić w kostkę. Dodać do zupy gdy ziemniaki będą miękkie, razem z grzybkami i marchewką. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Podawać gorące, posypane natką pietruszki.
Krupnik jest nawet lepszy następnego dnia.
To jedna z najlepszych zup, choć w dzieciństwie miałam jej już dość. ;)
OdpowiedzUsuńMój synek też ją lubi.
Pozdrowienia:)
W dzieciństwie tej zupy bardzo nie lubiłam, teraz uwielbiam!
OdpowiedzUsuń