Sernik kremowy malinowo-różany - z wodą różaną i polewą malinową
10-12 porcji
Składniki:
- 85g masła
- 200g herbatników np. pełnoziarnistych z kawałkami czekolady (polecam) lub owsianych
- 750g serka śmietankowego kremowego - o zawartości ok. 20-23% tłuszczu
- 3 jajka, średniej wielkości
- 3/4 szklanki drobnego cukru (140g), może być też cukier puder
- 1-1,5 łyżki wody różanej (do kupienia w sklepach arabskich, indyjskich i na stoiskach z produktami z kuchni świata)
dodatkowo: okrągła forma (tortownica) o średnicy 20-23 cm
Wykonanie:
Wszystkie składniki na sernik powinny mieć temperaturę pokojową.
Masło pokroić na małe kawałeczki i powoli roztapiać - na małym ogniu. Masło zdjąć z ognia, przestudzić.
Herbatniki rozdrobnić - najlepiej malakserem, z jego braku można też rozdrobnić wałkiem (przez folię albo ściereczkę). Powinny być zmielone niemalże na mąkę. Do herbatników wlać roztopione i przestudzone masło. Wymieszać. Masa będzie mieć konsystencję mokrej bułki tartej.
Wziąć pędzelek do ciasta, natłuścić formę - ja po prostu wkładam pędzelek do garnuszka, w którym roztapiałam masło - gdyż zawsze coś zostaje na ściankach i na dnie. Można też użyć oleju.
Pędzelkiem wysmarować formę do ciasta (tortownicę) - dno i boki. Wysypać masą herbatnikową, wyrównać. Wstawić do lodówki - by masa się zestaliła. Najlepiej na pół godziny. W ostateczności na czas przygotowywania masy serowej.
Włączyć piekarnik - temp. 150 st. C, grzanie góra i dół.
Przygotowanie masy serowej na sernik:
Zmiksować (końcówka - np. "rózga") na gładką masę serek, 3/4 szklanki cukru i 1 łyżkę wody różanej. Spróbować czy aromat róży jest wyczuwalny - czy może dodać jeszcze trochę wody. To ma być tylko akcent różany, bez dominacji nad całością. Dodać jajka, ponownie dokładnie wymieszać. Miksowanie nie powinno trwać zbyt długo, by zbytnio nie napowietrzyć masy.
Masę serową wylać do formy - na schłodzony ciasteczkowy spód, wyrównać. Formę lekko uderzyć o blat.
Wstawić formę z sernikiem do piekarnika i piec przez 60 minut. Nie sprawdzamy w środku, może być wilgotny; wierzchnia warstwa powinna być ścięta, ale całość wyglądać na niedopieczoną (zestali się podczas leżakowania). Po godzinie pieczenia wyłączyć piekarnik, ciasto pozostawiając w piekarniku, nie otwierać, a nawet nie uchylać drzwiczek.
Po całkowitym ostygnięciu (po kilku godzinach) wyjąć sernik z piekarnika. Włożyć do lodówki na co najmniej 5 godzin, a najlepiej dobę.
Na niedługo przed serwowaniem sernika przyrządzić sos malinowy. Można też użyć wiśni.
Przepis na domowy sos malinowy (polewa malinowa) z akcentem różanym
Składniki:
- 250g malin, mogą być mrożone
- 1/4 szklanki (55g) drobnego cukru
- 1 łyżka (oczywiście płaska) = 15 ml mąki ziemniaczanej
- 8 łyżek wody
- 1 łyżka wody różanej
Wykonanie:
Do niedużego garnka wsypać cukier i 2 łyżki wody. Podgrzewać na małym ogniu aż cukier się rozpuści. Zwiększyć ogień, dodać maliny, przykryć garnek i gotować kilka minut aż maliny zaczną mięknąć (w przypadku mrożonych nawet 10 minut). W szklance dokładnie połączyć mąkę ziemniaczaną z 2 łyżkami zimnej wody i łyżką wody różanej, wlać do garnka z sosem malinowym, bardzo dokładnie wymieszać. Zagotować. Dodać wody do pożądanej gęstości - 4 łyżki (60 ml) sprawią że sos powinien osiągnąć właściwą, umiarkowanie gęstą konsystencję. Sos po całkowitym ostudzeniu stężeje. Wystarczy wówczas do garnuszka nalać trochę wody, wymieszać z sosem i podgrzewać doprowadzając sos ponownie do stanu płynnego.
Przepis na domowy sos wiśniowy z akcentem różanym
Składniki:
- 250g mrożonych albo świeżych wiśni (waga bez pestek)
- 1/4 szklanki (55g) drobnego cukru
- 1 łyżka (oczywiście płaska) = 15 ml mąki ziemniaczanej
- 8 łyżek wody
- 1 łyżka wody różanej
Wykonanie:
Do niedużego garnka wsypać cukier i 2 łyżki wody. Podgrzewać na małym ogniu aż cukier się rozpuści. Zwiększyć ogień, dodać wiśnie, przykryć garnek i gotować kilka minut aż wiśnie zaczną mięknąć (w przypadku mrożonych nawet 10 minut). W szklance dokładnie połączyć mąkę ziemniaczaną z 2 łyżkami wody, wlać do garnka z frużeliną, bardzo dokładnie wymieszać. Zagotować. Dodać wody do pożądanej gęstości - 4 łyżki (60 ml) sprawią że frużelina powinna osiągnąć właściwą, umiarkowanie gęstą konsystencję. Frużelina po całkowitym ostudzeniu stężeje. Wystarczy wówczas do garnuszka nalać trochę wody, wymieszać z frużeliną i podgrzewać doprowadzając ją ponownie do stanu płynnego.
Serwowanie: na każdy z kawałków sernika, już po pokrojeniu, na talerzu, wyłożyć ostudzoną frużelinę wiśniową albo sos malinowy. Koniecznie! Bez niej sernik straci co najmniej 50% swojej smakowitości.
Jeśli lubisz - jak ja - kremowe i zwarte serniki, może skusisz się także na wspaniały:
Sernik nowojorski kremowy z frużeliną wiśniową
i
sernik kajmakowo-czekoladowy
Serniczek marzenie!!! Boski!
OdpowiedzUsuńWyglada przepieknie. I te smako-aromaty...cos niesamowitego. Musi byc przepyszny!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia.
Wygląda jak marzenie :) A sos malinowy-mniam! :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Gdańska
bardzo rozkoszne są te sernikowe zdjęcia
OdpowiedzUsuńno i masz ci los... wpadlam na chwile a tu takie rarytasy... sernik plus maliny... yummiii
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńPiękny. Uwielbiam takie serniki.:)
OdpowiedzUsuńpomysł z akcentem różanym w polewie genialny!takie serniki vel cheesecakes robię od dawna, zwykle z polewą z owoców czerwonych albo jagód, ale nigdy nie wpadłam na kombinację ze smakiem różanym, który uwielbiam (zwłaszcza w pączkach i lodach). Dziękuję Ci Nino :)
OdpowiedzUsuń