O takim letnim śniadaniu słyszałam niedawno w radiu. Minimum składników, maksimum smaku. Wymóg: składniki najlepszej jakości - świeże zioła, mięsisty i pachnący pomidor, świeży twaróg - koniecznie kupowany na wagę, a nie w pudełeczku czy zafoliowany (jednak jest znaczna różnica w smaku na korzyść tego pierwszego). Do tego aromatyczna oliwa.
Pomidory z pesto z natki pietruszki i białym serem
Składniki:
- pomidor np. bawole serce, malinowy czy gargamel
- twaróg biały
- oliwa
- ew. sól i pieprz
pesto z natki pietruszki:
- 1 i 1/2 szklanki natki pietruszki
- 2-3 łyżki orzechów np. nerkowców
- 1 łyżka wody
- ok. 3 łyżek oliwy
- ser długodojrzewający - kawałek wielkości dwóch damskich kciuków
dodatkowo: oliwa do polania przystawki
Wykonanie:
Na suchej, rozgrzanej patelni uprażyć orzechy - przez kilka minut, aż lekko (lub nieco bardziej) zbrązowieją - podczas prażenia potrząsać patelnią odwracając orzechy.
Do miksera wrzucić natkę pietruszki, uprażone orzechy i ser pokrojony na mniejsze kawałki (ser jest twardy i łatwiej będzie malakserowi gdy go pokroimy). Dodać oliwę (albo i nieco wody - dla zwilżenia natki pietruszki, nie dokładając kalorii). Wszystko dokładnie zmiksować.
Układać warstwami np.: gruby plaster pomidora, 1 łyżeczka pesto rozsmarowana na nim, plaster twarogu, 1 łyżeczka pesto, plaster pomidora i na koniec pesto.
Można polać jeszcze oliwą, żeby zwieńczyć dzieło.
Ja nie solę i nie pieprzę. Latem nie poprawiam doskonałego smaku pomidorów.
Pyszne śniadanie! Wg mnie idealne. :) Zaraz po owsiance ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Ja również świeżych, letnich pomidorów nie doprawiam - ich smak jest na tyle intensywny, że nie potrzebuje żadnych "polepszaczy" ...
OdpowiedzUsuńWiele razy robiłam pomidorki i mozzarelle ale pesto jeszcze nie smarowałam, a to świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńProste, polskie i smaczne :) Pycha :) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńCześć,
OdpowiedzUsuńNominowałam Twój blog do wyróżnienia Versinale Blogger Award. Szczegóły znajdziesz u mnie na blogu :)
Ty jesteś dobry gargamel :P
OdpowiedzUsuń