wtorek, 10 stycznia 2012

Zdrowe bułeczki - z siemieniem lnianym, pełnoziarniste



Podwójnie zdrowe bułki - dzięki siemieniowi lnianemu i mące pełnoziarnistej; o wyjątkowym smaku, sycące. Stosunkowo niedawno dowiedziałam się, że siemię lniane jest jednym z najpopularniejszych środków medycyny naturalnej i naprawdę warto włączyć je do swojej codziennej diety. Zawiera ono dużo błonnika, zarówno rozpuszczalnego jak i nierozpuszczalnego, a także kwasy tłuszczowe omega-3.


Przepis cytuję za Dorotus, wiele cennych informacji dotycząch pieczenia można też znaleźć na forum cincin.

Zdrowe bułeczki - z siemieniem lnianym, pełnoziarniste

Składniki na 13-16 bułeczek:


  • 1/2 - 3/4 szklanki mleka [w zależności od wilgotności mąki]
  • 1/2 szklanki wody
  • 3 łyżki miodu
  • 1 duże jajko
  • 1 i 1/2 łyżki oleju z orzechów laskowych lub roztopionego masła [dałam olej rzepakowy]
  • 2 i 1/4 szklanki mąki pszennej
  • 1 i 1/4 szklanki mąki pszennej razowej [użyłam mąki drobno zmielonej]
  • pół szklanki ziarenek siemienia lnianego [zmielonego w młynku do kawy, pieprzu lub małym blenderem]* - to ok. 3/4 szklanki już zmielonego
  • 1 łyżeczka soli (5 ml)
  • 1 i 1/3 łyżeczki suszonych drożdży (5 g) lub 10 g drożdży świeżych
Na wierzch:

  • 1 jajko
  • 2 łyżki siemienia lnianego (najlepiej złotego i ciemnego)
  • 1 łyżka maku
*najlepiej świeżo mielonego, zmielony jełczeje po kilku miesiącach

Wykonanie:

Drożdże rozpuścić w 1/3 szklanki ciepłego mleka, wymieszać z miodem i 2 łyżkami mąki. Odstawić na 15 minut. Wsypać do miski resztę mąki, zmielone siemię lniane, miksturę drożdżową, ciepłą wodę, resztę mleka, sól, jajko. Wyrobić ciasto, pod koniec wyrabiania dodać tłuszcz, odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (do podwojenia objętości).

Metoda maszynowa:


Wszystkie składniki w podanej kolejności włożyć do maszyny, nastawić program 'dough', do wyrabiania. Mleko i woda powinny być lekko ciepłe. Odczekać, aż urośnie w maszynie.

Następnie:


Podzielić ciasto na 13-16 równych kawałków, uformować z nich kulki. Poukładać na blaszce oprószonej mąką lub wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia na pół godziny. Posmarować roztrzepanym jajkiem, posypać wymieszanymi ziarnami.

Piec w temperaturze 180ºC przez około 20 minut.
Ja piekłam w termoobiegu w temperaturze 160ºC.

13 komentarzy:

  1. Takie bułki są idealne wg mnie- zdrowe i pyszne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne i zdrowe bułeczki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. wyglądają rewelacyjnie! już wyobrażam sobie jak na jeszcze ciepłych musi rozpływać się masło... :)

    OdpowiedzUsuń
  4. apetyczne :) nie ma co kombinować z jakimiś dziwnymi wynalazkami typu olej z orzechów laskowych - pewnie kosztuje fortunę, a olej rzepakowy i tak ma lepszy skład tłuszczowy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. olej rzepakowy u nas jest bardzo popularny, ale na tzw. Zachodzie (skąd pochodzi wiele przepisów) niekoniecznie - wolę dobry olej rzepakowy (o obniżonej zawartości kwasu erukowego) niż oliwę z drugiego tłoczenia

      Usuń
  5. Dziękuje za miły i motywujący komentarz u mnie na blogu ;) Przejrzałam troszkę Twojego bloga i jestem zachwycona niektórymi oryginalnymi pomysłami na dania. tego mi było trzeba! Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. robisz fajne rzeczy - naprawdę. Będzie mi miło jeśli niektóre przepisy zagoszczą u Ciebie w kuchni :) pzdr serdecznie!

      Usuń
  6. Siemie w odpowiednich ilościach jest zdrowe, i owszem. Cóż, szkoda że z kolei "pełnoziarniste" jako zdrowa żywność to pic na wodę fotomontaż. Ziarna zawierają gluten, inhibitory proteazy etc. po dekadach spożycia prowokujące takie śmieszne przypadłości jak m.in. celiakia - niechronione twardymi łupinami nasienie zboża jest ewolucyjnie przystosowane żeby być niezjadliwe i nawet obróbka termiczna wszystkiego nie rozwiązuje. W błonnik można się zaopatrzyć jedząc zieleninę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. coś trzeba jednak jeść... ja nie mam wiedzy z innych źródeł niż dietetycy i lekarze, także trudno mi się odnieść do powyższego komentarza

      Usuń