Karmelizowanie cebuli wydobywa z niej naturalną słodycz. Wymaga to trochę czasu, ale warto jest czekać - by dodać ją do kanapek, tarty czy mięsa. To tylko kilka prostych składników, a efekt - zdecydowanie do powtórki. Bardzo polecam - na ciepło i na zimno.
Karmelizowana cebula
Składniki:
- 1 kg czerwonej cebuli
- 60 g masła
- 2 łyżki oleju/oliwy
- 1 łyżeczka cukru brązowego
- 1 łyżka octu balsamicznego
- 1/2 łyżeczki suszonego tymianku [a jeszcze lepiej świeżego]
- duża szczypta soli
Wykonanie:
Cebulę obrać*. Pokroić w piórka.
W szerokim garnku z grubym dnem albo na patelni, rozgrzać masło i olej, dodać pokrojoną cebulę. Na małym ogniu powoli ją karmelizować, mieszając od czasu do czasu. Cebula ma zmięknąć i być szklista, a nie zbrązowieć. Smażyć na minimalnym ogniu około 30 minut, następnie posolić, dodać cukier - który przyspieszy karmelizację. Potrzymać na ogniu dalsze 5 minut, dodać ocet balsamiczny i tymianek, odparować ocet - zajmie to kilka minut. I gotowe. Można pominąć tymianek i ocet balsamiczny - w wersji podstawowej, ale te dodatki są bardzo smaczne.
*suche, zewnętrzne warstwy cebuli warto zachować - to naturalny barwnik do jajek, a Wielkanoc tuż tuż :)
Pyszności! Uwielbiam tą konfiturę, wydobywa tą naturalną słodycz cebuli.
OdpowiedzUsuńMiłego popołudnia!
Cebulę, ku zgrozie moich przyjaciół, uwielbiam w każdej postaci. Karmelizowanej nigdy nie robiłam, ale podejrzewam, że jest cudowna.
OdpowiedzUsuńKarmelizowana cebula to moja słabość! Uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńKocham karmelizowaną cebulę miłością wielką. Jest tak jak piszesz, smakuje doskonale z tyloma rzeczami. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńLo - kanapki przestały być nudne na przednówku ... czy tylko u mnie w warzywniaku nie ma jeszcze nowalijek?
OdpowiedzUsuńAniu - ja też :)
Kubełek - warto nadrobić, to klasyka, nie zawiedziesz się
Eve - miłego!
Ja też bardzo lubię cebulę, karmelizowaną różnież robiłam - jest pyszna.
OdpowiedzUsuńjuż wiem, że jej smak bym mnie zachwycił :)
OdpowiedzUsuńPolecam zamienić masło na większą ilość oliwy z oliwek - dzięki temu na zimno nie będzie w cebuli brzydko wyglądających grudek. Miłym akcentem jest również czerwone wino, podkreśla kolor i wykwintny smak.
OdpowiedzUsuń