wtorek, 12 października 2010

Podgrzybki w sosie śmietanowym



Dla mnie to klasyka jesieni w kuchni polskiej. Kiedyś, gdy rodzinnie wybieraliśmy się na grzybobranie, dziadek - po przebraniu grzybów [i ocenieniu ich jadalności], robił podobne - z maślaków albo podgrzybków, a może z mieszanki obu. Oczywiście w moim koszyku najwięcej było maślaków, czyli tych, których niektórzy nawet nie zbierają - nie chciałam jednak wracać z pustymi rękami :) Do jedzenia na kolację, z kromką razowego chleba.

Składniki:
  • 1/2 kg podgrzybków
  • 1 łyżka masła
  • 2 średnie cebule
  • 1/2 szklanki gęstej, kwaśnej śmietany 18% [wymieszałam prawie pół na pół z jogurtem]
  • sól, pieprz, chili, gałka muszkatołowa
  • natka pietruszki do posypania

Wykonanie:

Grzyby [kapelusze i nóżki] pokroić w plasterki, ugotować* w wodzie do miękkości [ok. 15-20 minut]. Odcedzić. Wywar zachować na przykład do przygotowania bazy do zupy grzybowej.



Cebulę pokroić w małą kostkę. Podsmażyć ok. 5 minut na rozgrzanym maśle - nie rumienić. Dodać ugotowane grzyby, pomieszać i podsmażać jeszcze ok. 2 minut.

śmietanę [albo śmietanę z jogurtem] połączyć z solą, pieprzem, chili i gałką muszkatołową, wlać do grzybów, zamieszać, po minucie zdjąć z ognia.

Podawać gorące, posypane obficie natką pietruszki, z kromką razowego pieczywa.

*wiele osób nie obgotowuje, mnie zależało na wywarze grzybowym do zupy.

9 komentarzy:

  1. pychota:) pamietam jak kiedys mama w sezonie czesto robila takie grzybki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. co za zapach musi unosic się w Twojj kuchni!

    OdpowiedzUsuń
  3. już sam zapach musi być obłędny, a co dopiero smak :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nina za dużo postów :P NIE nadążam :D
    Skąd masz tyle grzybów??? :)

    PS
    Przepraszam że nie odpisałam mam nadzieję, że u Ciebie już z górki:*

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale mi smaku narobiłaś :) uwielbiam grzyby w sosach śmietanowych...pycha!

    OdpowiedzUsuń
  6. Polko, z lasu, autentycznie, zbierałam jakiś czas temu :) u nie przejmuj się nie odpisaniem, naprawdę, ostatnio to ja miałam spory poślizg; dzisiaj jest dobry dzień - bo wygrałam pralkę :))) a 2 tyg temu mi się zepsuła, więc it made my day!

    le-misz-masz - ja też uwielbiam, chociaż rzadko jem, szkoda że grzyby są tak ciężkostrawne...

    Paulo, Karmelitko - hehe, walczę z zapachem włączając okap [nie ma nic gorszego niż płaszcz w zapachach kuchni], ale tuż przy patelni to i owszem ;)

    ago, o tak, pychota, choć to tylko kilka składników...

    OdpowiedzUsuń
  7. Podgrzybki w takim sosie sa przepyszne! Ogromnie Ci nino zazdroszcze takiej przekąski. Jakbym mogła, to bym ci zmiotła jedną łyżkę z talerza :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pyszności:-) dzisiaj właśnie wypróbowałam przepis!

    OdpowiedzUsuń