Obok tego dania nie można przejść obojętnie. Wspaniale aromatyczne, roznoszące piękny kokosowo-imbirowo-czosnkowy zapach po domu. To danie, którego już nigdy nie zamówię w restauracji [bo w restauracjach szukam inspiracji] - zbyt prosto się je robi w domu, a efekt jest powalający. No chyba, że w kraju pochodzenia dania... z ciekawości żeby porównać i zobaczyć czy można osiągnąć coś jeszcze lepszego, a co trudno mi sobie wyobrazić. Trzeba uważać z pastą curry - łatwo można przesadzić z jej ilością. Danie robiłam dwukrotnie - raz "na oko" - improwizując, drugi raz odmierzając składniki, by móc zamieścić tu przepis. Dałam łyżkę (z lekkim czubkiem) curry - dla mnie w sam raz, choć bardzo ostre o czym lojalnie ostrzegam! Proponuję zacząć od łyżeczki i ewentualnie dołożyć, albo użyć innego koloru. Pasta występuje w trzech wersjach: zielonej, czerwonej i żółtej, ta pierwsza jest najostrzejsza, a składa się z: chili zielonego, trawy cytrynowej, tymianku, kolendry siewnej, kurkumy, soli, galangalu, pasty krewetkowej i skórki limonki. Jestem jej wielką fanką, zapewniam że nietrudno się z nią zaprzyjaźnić, bo może zamienić wiele dań w coś niebanalnego - a nas w kulinarnych znawców. Przepraszam, ale nie pamiętam skąd czerpałam inspirację na to danie.
Aromatyczny kurczak curry
Składniki (6-7 porcji):
- 4+2 łyżki oleju
- 1 dość duża cebula
- 1 papryka np. czerwona
- 4-5 cm świeżego imbiru
- 4 ząbki czosnku
- 650 g piersi z kurczaka
- 300 ml bulionu
- 500 ml mleka kokosowego
- 1 łyżka pasty zielonej curry [użyłam takiej]
- 12-14 ziarenek pieprzu
- 5 goździków (w całości)
- 1 płaska łyżeczka soli
- 1 łyżka cukru
- 4 łyżki przecieru z pomidorów [bardzo polecam taki]
- świeża kolendra (opcjonalnie), ryż - najlepiej jaśminowy albo basmati
Wykonanie:
Imbir, czosnek zmiksować z 4 łyżkami oleju. Cebulę pokroić w kostkę, paprykę w cienkie paski, kurczaka także w paski.
W woku (albo dużej patelni) rozgrzej 2 łyżki oleju, smaż cebulę i paprykę często mieszając, po minucie dodaj imbir zmiksowany z czosnkiem i olejem oraz pastę curry i smaż jeszcze pół minuty, dodaj kurczaka i smaż jeszcze 3-4 minuty (aż nie będzie już surowy w środku). Dodaj do mięsa goździki, ziarenka pieprzu, przecier z pomidorów i cukier. Zamieszaj. Wlej mleko kokosowe i bulion. Zagotuj, przykryj woka i duś na małym ogniu ok. 8 minut. Można przed podaniem posypać kolendrą.
Podawać z ryżem.
wyobrażam sobie jaki rzeczywiście pyszny musiał byc ten zapach roznoszący się po domu..
OdpowiedzUsuń