Na gorąco. Na kolację. Na rodzinne spotkanie. Pyszne! Tylko nie wiem czemu wyszło mi 8 tartaletek a nadzienia starczyło tylko na 6... W oryginale nie było zielonej częsci dymki i grubego szczypiorku, a to bardzo wzbogaciło smak. Przepis przystosowany jest do formy muffinkowej - 3-inch/7,5 cm - 12 sztuk. Nie każdy taką ma, można użyc dowolnych małych naczyń do zapiekania w piekarniku. Aha - oczywiscie w miarę możliwosci - brzegi ciasta powinny byc równe, a nie takie jak u mnie :) Bardzo polecam. Przepis z książki "Baking. A collection of over 100 essential recipes".
Składniki na ciasto:
100 g zimnego masła, pokorjonego na kawałki, plus extra do natłuszczenia naczyń do zapiekania
250 g/1 1/2 szklanki mąki (all-purpose flour), plus extra do wysypania naczyń do zapiekania
szczypta soli selerowej (użyłam zwykłej)
40 g/1/4 szklanki orzechów włoskich rozdrobnionych (w robocie kuchennym albo bardzo drobno pokrojonych)
zimna woda [u mnie mniej niż pół szklanki]
Składniki na nadzienie:
2 łyżki masła
2 łodygi selera naciowego
1 mały por
200 ml gęstej kwasnej smietany, plus 2 łyżki (dalam 1 szklankę i 2 lyzki)
200 g sera plesniowego Lazur
sól i pieprz
3 żółtka
posiekany gruby szczypiorek i ciemniejsze częsci dymki
posiekana natka pietruszki do przybrania
Wykonanie:
Natłusc i wysyp mąką formy do zapiekania (8-12 sztuk).
Do miksera (końcówki "noże") wsyp mąkę i sól, dodaj masło. "Zmiksowac" aż masa będzie przypominac bułkę tartą. Wsyp masę do miski, dodaj orzechy i wystarczająco zimnej wody, by zarobic z masy ciasto (trzeba próbowac, u mnie było to ponizej 1/2 szklanki). Ciasto podziel na 8-12 częsci (w zaleznosci od wielkosci naczyn do zapiekania). Kazdą z częsci rozwałkuj na 9 cm kółka i wyłóż nimi formy do muffinków.
Metoda wstępnego zapiekania z fasolą: do każdego naczynia włoż papier do pieczenia i nasyp ziaren fasoli (cel: obciążenie). Włóż naczynia do zapiekania na 1/2 godz. do lodówki, zapiekaj 10 minut w piekarniku nagrzanym do temp. 200 st. C. Usuń papier i fasolę (fasolę można wielokrotnie wykorzystywac).
Metoda zwykła: ponakłuwaj widelcem ciasto. Włóż naczynia do zapiekania na 1/2 godz. do lodówki, zapiekaj 10 minut w piekarniku nagrzanym do temp. 200 st. C.
Przygotowanie nadzienia:
Seler przekroj wzdluz na pól, a następnie pokroj drobno. Drobno pokroj por.
Na patelni rozpusc maslo, dodaj seler i por, gotuj przez 15 minut, aż będzie miękkie. Dodaj 2 lyzki smietany i wkrusz ser plesniowy, dodaj pokrojony szczypiorek. Dobrze wymieszaj, przypraw solą i pieprzem. Dodaj pozostalą smietanę, zagotuj, dodaj zoltka, wymieszaj. Ewentualnie jeszcze dopraw.
Przelej nadzienie do podpieczonych mini-tart. Zapiekaj je max 15 minut [sprawdzic je juz wczesniej, czas zapiekania zalezy od rodzaju piekarnika].
Po 5 minutach od upieczenia wyjac z form tartaletkowych, wyloz na talerze i posyp natką pietruszki.
Nino, swietna propozycja! Jestem pewna, ze i nam te tarty bardzo posmakuja, wszak jest w nich wszystko, co lubimy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
:))) cieszę się
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają te Twoje tarty. Smakowite nadzienie i kruche ciasto jak lubię. Któregoś razu na pewno je zrobię. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNinek jak zwykle u Ciebie cudownie i apetycznie.. i te zdjecia, arcydzela! :)
OdpowiedzUsuńcos mi sie wydaje, ze to jest niebo w gebie :)
OdpowiedzUsuńja to wolę nierówne brzegi
OdpowiedzUsuńwtedy jest tak domowo
Nino, śliczne! Pieczone w odrębnych kokilkach fajnie się prezentujaą.Smak mogę sobie tylko wyobrazić...:)
OdpowiedzUsuń:))) dziękuję
OdpowiedzUsuńNino, ja widzę, że ty jesteś znakomitą kuchareczką :-)
OdpowiedzUsuń:))))
OdpowiedzUsuńdziękuję; nie przesadzajmy - ale staram się jak mogę - dogadzać sobie i innym :)