Dobry gulasz wołowy (nieco inny od tradycyjnego domowego - przynajmniej takiego, który ja zapamiętałam z domu - dzięki dodatkowi wina). Danie na chłodne dni. Mam jedno zastrzeżenie - za małoooo sosu. Przepis Macieja Kuronia "Kuchnia polska. Kuchnia Rzeczypospolitej wielu narodów".
Gulasz wołowy na dziko wg Macieja Kuronia
Składniki:
- 1 kg wołowiny bez kości (u mnie 85 dag)
- 2 cebule (u mnie 1 b. duża - po obraniu 380 g)
- 4 ząbki czosnku
- 10 ziaren czarnego pieprzu, 6 ziaren ziela angielskiego
- 4 liście laurowe
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- pół łyżeczki ostrej papryki
- 250 ml wywaru mięsnego
- 100 ml czerwonego wytrawnego wina
- 1 łyżka mąki
- 1 łyżka śmietany (dałam dwie łyżeczki płynnej śmietanki 18%)
- 100 g tłuszczu do smażenia
- sól, pieprz
- [od siebie dodałam kilka duszonych grzybów]
Mięso oczyszczamy z błon, płuczemy, osuszamy i kroimy w kostkę. Na patelni lub w rondlu rozgrzewamy tłuszcz i obsmażamy mięso z wszystkich stron, dodajemy cebulę pokrojoną w cienkie plasterki i smażymy razem przez ok. 10 minut, następnie dodajemy posiekany lub rozgnieciony czosnek. Dolewamy połowę wywaru, wino oraz liście laurowe, ziele angielskie, paprykę ostrą oraz słodką, a także pieprz w ziarnach. Dusimy na małym ogniu pod przykryciem, od czasu do czasu mieszając i uzupełniając sos wywarem. Gdy mięso jest już miękkie (ok. 1 godz) doprawiamy sos mąką zmieszaną ze śmietaną (oczywiście śmietanę trzeba zahartować, w tym celu w szklance mieszamy mąkę i śmietanę, dodajemy kilka łyżek gorącego sosu, mieszamy dokładnie - by nie było grudek, wlewamy tę zaprawę do sosu i zagotowujemy) oraz solą i świeżo zmielonym pieprzem.
Gulasz, sosik i jeszcze te grzybki. Oj dobrze zjeść takie danie jesienną porą.
OdpowiedzUsuńPyszny gulasz, zrobiłam dziś na obiad, polecam niezdecydowanym :)
OdpowiedzUsuńAnnaz - cieszę się bardzo, że przepis się przydał. Pzdr Cię serdecznie i dziękuję za komentarz!
UsuńWitaj Nino a z czego zrobiłaś wywar mięsny
OdpowiedzUsuń