Trochę klasyki kuchni włoskiej - Spaghetti aglio, olio e peperoncino. Krótko można powiedzieć: takie proste, a takie dobre. Wbrew pozorom (dużej ilości czosnku), nie jest to danie wyłączające nas z kontaktów międzyludzkich :) Powiedziałabym nawet, że ilość czosnku można jeszcze zwiększyć. Smak dania w dużej mierze zależy od aromatycznej oliwy. Im lepszej jakości, tym smaczniej.
Spaghetti z oliwą, czosnkiem i ostrą papryczką/ Aglio, olio e peperincino
Składniki (2 porcje):
- 250 g makaronu spaghetti (razowego lub zwykłego, z pszenicy durum)
- osolona woda do ugotowania makaronu
- 9 łyżek dobrej oliwy z oliwek
- 2,5 łyżki pokrojonego w małe plasterki czosnku (ok. pół dużej główki)
- 1 łyżka ostrej papryczki - czuszki - pokrojonej w plasterki, razem z pestkami, lub inna ostra papryczka, do smaku
- 1 łyżka natki pietruszki
- kilka listków swieżej bazylii
- opcjonalnie: mały kawałek startego parmezanu/Dziugasa/Bursztynu
Wykonanie:
Wstawić wodę na makaron, posolić.
Pokroić czosnek i czuszkę/chili na plasterki. Zioła (bazylię, natkę pietruszki) poszatkować. Opcjonalnie: zetrzeć kawałeczek parmezanu.
Do gotującej się wody wrzucić makaron. Gotować krócej niż al dente (jeśli do al dente producent zaleca 7 minut, gotować 5 minut - makaron dogotuje się jeszcze na patelni razem z sosem).
Na patelni rozgrzać oliwę, wrzucić pokrojony czosnek i czuszkę/chili. Podsmażać ok. 4 minuty (czosnek się zezłoci). Odcedzić makaron, natychmiast dodać do sosu na patelni, pomieszać i smażyć jeszcze ok. 2 minuty. Dodać świeże zioła. Można dodatkowo popieprzyć i posolić. Podawać.
Użyłaś papryczkę razem z nasionami? O rany :) Twarda zawodniczka jesteś :D
OdpowiedzUsuńBuźka ;)
Znaczy się :P spaghetti aglio olio peperoncino (czy jak tam się pisze ten ostatni wyraz ). Lubię!:)
OdpowiedzUsuńPolko - tak, razem z; lubię jak jest ostro :)
OdpowiedzUsuńAniu - tak, dokladnie to :) ale jako ze nie znam wloskiego staram sie nie uzywac ichniego języka
No właśnie. Można się napracować, nakombinować, a i tak nie będzie smaczniej, niż jak się zrobi taką efektowną prościznę. Gdyby przepis był prostszy, to by go nie było ;) a danko świetne. Za to lubię kuchnię włoską.
OdpowiedzUsuńja też - i nieraz się przekonałam, że wystarczy zaledwie kilka składników
UsuńPrzepis świetny ale po dodaniu dodatkowo gulaszu mięsnego równie ostrego spaghetti co prawda inne ale najlepsze jakie jadłem.
OdpowiedzUsuńto fajnie, warto w kuchni eksperymentować i robić swoje dania fusion :) pzdr serdecznie i dziękuję za podanie wariacji dania ;)
Usuń