Coś oryginalnego na kolację albo imprezę jako przystawka? Proszę bardzo. Kazdy składnik - a jest ich sporo - jest potrzebny by stworzyć egzotyczną kompozycję smaków. Trawa cytrynowa musi być swieża - w Warszawie można ją kupić na targowisku pod halą mirowską, ale także w dyskontach i supermarketów. Z podanego przepisu miało wyjsc 25 sztuk (u mnie niecale 20). Robiłam z podwójnej porcji - jako przystawkę dla 10-11 osób. Masę mięsną najlepiej przygotować dzień wcześniej. Przepis "nobullshit" z fotoforum Gazety.
Tajskie kulki mięsne na plastrach ogórka
Składniki (20-25 sztuk):
- 250 g mielonego kurczaka
- 2 łyżki mleka kokosowego
- 1,5 łyżki słodkiego sosu chilli
- 2 łyżeczki drobno posiekanej trawy cytrynowej [ok. 1/3 łodygi]
- 1,5 łyżki sosu z cytryny
- 2 łyżki drobno posiekanej świeżej kolendry
- 1 ząbek czosnku, drobno posiekany
- 2 duże, grube zielone ogórki
Wykonanie:
Mięso usmażyć na teflonowej patelni (bez oleju i bez przypraw), schłodzić.
Wszystkie składniki masy dokładnie wymieszać. Przykryć, wstawić do lodówki najlepiej na całą noc (albo przynajmniej na trzy godziny) - by smaki się "przegryzły".
Pokroić ogórki w plastry, ułożyć na nich porcje masy mięsnej uformowanej w rękach w formę kulki (na jeden plasterek ogórka potrzebna jedna czubata łyżeczka masy mięsnej).
Wspaniale nadają się na przystawkę. Super pomysł :)
OdpowiedzUsuńtyle w tych kulkach smaków, które są mi właściwie nieznane
OdpowiedzUsuńsos chilli, trawa cytrynowa, kolendra..
to sprawia, że jeszcze bardziej mam na nie ochotę
Och piękne! Wszystkie moje ulubione składniki :) Ta Hala Mirowska mnie kusi jeśli zamieszkamy w Stolycy to ja Cię porposzę cobyś mnie po niej oprowadziła co? :)))
OdpowiedzUsuńBuźka!
chetnie bym taki plasterek ogorka sprobowala :) musza swietnie smakowac,bardzo lubie takie polaczenia:) :),noooo-procz kolendry.....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
pysznie wygladaja, swietny przepis Ninka:)
OdpowiedzUsuńdziękuję dziewczyny
OdpowiedzUsuńPolko - z przyjemnością Cię oprowadzę!
świetne podziwiałam już na "GP" na najbliższej imprezce na pewno wypróbuję...:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA te kuleczki tez mi po głowie chodzą, odkąd je na GP zobaczyłam :) Bardzo ładnie wyglądają.
OdpowiedzUsuń