sobota, 29 sierpnia 2009

Sernik na spodzie brownie






Sernik i brownie. Dla wielbicieli czekolady. Bardzo smaczne ciasto przy niewielkim nakładzie pracy. Przepis z książki "Chocolate box".

Sernik na spodzie brownie

Składniki [1 szklanka=235 ml], 12 porcji:
Spód:

  • 1/2 szklanki niesolonego masła (ok. 102 gramy) plus trochę do wysmarowania formy
  • 4 oz/115 gram (1 tabliczka i 8 małych kostek) gorzkiej czekolady, połamanej na kawałki (użyłam Goplany „Gorzkiej”)
  • 1 szklanka drobnego cukru
  • 2 jajka
  • 1/4 szklanki mleka
  • 1 szklanka mąki plus trochę do wysypania formy

Masa serowa:

  • 2 i 1/4 szklanki (ok. 620 gram) serka kremowego lub twarogowego (użyłam sera twarogowego tłustego President)
  • 2/3 szklanki drobnego cukru
  • 3 jajka
  • 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii (albo pół łyżeczki aromatu waniliowego)
  • 1/2 szklanki jogurtu naturalnego

Polewa:

  • czekolada(pozostałe 4/5 tabliczki)
  • 1 łyżka masła

Wykonanie:

Włączyć piekarnik, nastawić temperaturę 180 st. C. Formę – tortownicę o średnicy 23 cm (może być mniejsza, ciasto nie jest wysokie) wysmarować masłem i oprószyć mąką.

Roztopić masło i czekoladę w rondelku, na małym ogniu, często mieszając, aż do czasu uzyskania gładkiej masy. Zdjąć z gazu i wsypać cukier.

Dodać jajka (uprzednio roztrzepane), mleko, dobrze wymieszać. Wsypać mąkę, mieszając aż do połączenia składników. Uzyskaną masę wyłożyć łyżką do tortownicy, wyrównać. Piec 25 minut. Wyjąć z piekarnika na czas przygotowywania masy serowej. Zmniejszyć temperaturę piekarnika do 160 st. C. [Brownie zdąży trochę ostygnąć zanim nałożymy ser]

Masa serowa: ubić ser, cukier, jajka, ekstrakt waniliowy aż do połączenia składników, dodać jogurt. Masę wylać na upieczony spód Brownie. Piec 45-55 minut, albo do momentu gdy środek jest prawie gotowy.

Tortownicę odpinać gdy ciasto ostygnie. Włożyć do lodówki na co najmniej 4 godziny.

Polewa: rozpuścić czekoladę i masło w kąpieli wodnej. Udekorować ciasto, odstawić do lodówki do stężenia.

Uwagi: ciasto jest najlepsze po jednym dniu/dwóch dniach. Jest dość słodkie dlatego polecam serwować po małym kawałeczku (wtedy też wychodzi więcej niż 12 porcji)

14 komentarzy:

  1. Ksiązka ma piękną okładkę! Ale kusi! Dobrze że nałożyłam na siebie zakaz wchodzenia na Amazon :D
    A sernik? PYCHA!

    :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie wyszedł :-)
    P.S. Też mam taką książkę ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki równiusieńki !Zauroczyła mnie okładka tej książki i ten sernik:)coś czuję,że znowu szykuje się zamówienie na książki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale Śliczny Ci wyszedł. A jak pięknie wygląda po rozkrojeniu!
    Uwielbiam czekoladę więc na pewno by mi zasmakowao. A czy nie jest zbyt słodki?
    Dla siebie dałabym chyba troche mniej cukru w masie serowej ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny :) ogromna ilość czekolady to jest to :)

    OdpowiedzUsuń
  6. przepieknie ci wyszedl!!!!!!!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo lubie sernikobrownies tylko zawsze mase serowa robie z 2x porcji, bo dla mnie wazniejszy jest sernik niz brownies:P

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładny, też od jakiegoś czasu mam na takie ciacho ochotę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny ten sernik i taki równiusieńki:) Jak to zrobiłaś, że nie porobiły się "fale"?

    OdpowiedzUsuń
  10. Polko - książka ma też niezłe zdjęcia - sernik bardzo mnie tym zachęcił

    evenka, szarlotek, ewena, fiolunka, Gosi@, asieja - dziękuję :)

    Alinka - z sernikiem nie bylo takich problemow (w tym z brownie), nagrzewanie od dolu, piekarnik elektryczny

    viridianka - to jest opcja [tez jestem sernikozercą]

    Dziwnograj - jest slodki, ale w smaku dobry, najbardziej slodka jest masa brownie, wiec moze byc pole do redukcji

    OdpowiedzUsuń
  11. Wygląda jak marzenie.
    Achh szkoda ze ja nie mam takiej ksiazki

    OdpowiedzUsuń
  12. Takie pyszności w jednym cieście? No no! Prawdziwy rarytas! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Serniczek wyszedł pyszny :) polecam niezdecydowanym (Nina piekłam w takim blaszanym piekarniku tym razem - jakieś 20 minut dłużej niż w przepisie)

    OdpowiedzUsuń