Wg tego przepisu można zrobić barszcz zarówno w oparciu o kwas burczany, jak i koncentrat barszczu kupiony w sklepie. Barszcz wyszedł mi super, idealny. Jedyna modyfikacja względem oryginalnego przepisu jest taka, że użyłam wywaru z warzyw i kości schabowych, bo moja wersja barszczu nie musiała być postna oraz dodałam czosnku zamiast octu winnego. Moja mama byłaby ze mnie dumna :)
Składniki:
1. grzyby suszone (pięć - sześć);
2. włoszczyzna (bez kapusty); ewentualnie kości schabowe lub inne - do sporządzenia wywaru
3. 3 dość duże buraki (ok. 1,5 kg);
4. ½ litra kwasu buraczanego lub Barszcz: koncentrat np. Krakus [użyłam koncentratu];
5. przyprawy (ziele angielskie, liść laurowy, pieprz, sól, cukier, czosnek).
Wykonanie:
Namoczyć grzyby - najlepiej na całą noc. Ugotować – pozostawić wywar.
Buraki razem z włoszczyzną pokroić i ugotować, następnie przecedzić. Jeśli ktoś ma już gotowy rosół/wywar do wykorzystania, to pokrojone buraki zalać wywarem/rosołem i gotować godzinę - uzupełniając wyparowany płyn wodą. Do gotującego się barszczu dodać namoczone grzyby i wywar grzybowy [na mały garnek barszczu dałam ok. 0,5 szklanki]. Pod koniec gotowania dodałam wyciśnięte 3 ząbki czosnku. Dodałam kwas buraczany (można zrobić samemu, można kupić) [kwas naturalny w proporcji ½ l. kwasu na 1½ l. wywaru]. Całość podgrzać, ale nie gotować. Przyprawić solą, pieprzem i cukrem (ewentualnie jeszcze czosnkiem). Odcedzić.
Bądź na bieżąco, polub stronę na fb
0 komentarze
Prześlij komentarz